Coś dla duszy i dla ciała

Zajmowanie nadmierne umysłu sprawami tego świata czyni go nieelastycznym i niepokornym. Umysł potrzebuje wolności i ciszy zmysłów, aby mógł prawidłowo pracować oraz wznosić się na wyżyny, do jakich jest przeznaczony. Z myśli zwyczajnych, przyziemnych zawsze wynikają szalone taryfy. Dlatego osoby borykające się z wewnętrznymi rozterkami, których zawsze przyczyną jest umysł i pamięć powinny szukać wyższych doznań duchowych, które czyszczą świadomość i ustawiają ją w kierunku światła, szlachetności, prawdy i miłości. To wszystko można odnaleźć we własnym sercu. Postęp wewnętrzny nie zachodzi w wyniku zdobywania wiedzy na uczelniach, ani nie znajduje się go na na ulicy. Odnajduje się go we własnym umyśle i sercu przez Miłość.



Zastanów się nad sobą, a szczególnie zwróć uwagę na reakcje umysłu. Próbuj nad nim zapanować swoją nadrzędną świadomością. Świadomość jaźni jest w stanie kontrolować twoje myśli, uczucia, emocje i namiętności. Aby odnaleźć duszę, czyli środek ciebie, gdzie znajduje się doskonała moc i miłość, musisz więcej czasu poświęcić swojemu wnętrzu.



Jeśli tęsknisz za szczęściem nawet tym zmysłowym, zbadaj najpierw czy aby nie było czegoś wyższego dla ciebie, niż chwilowe zadowolenie.
Przyjdzie czas, kiedy zima zapyta nas, co robiliśmy przez całe lato.
Jesteśmy odpowiedzialni nie tylko za to co robimy, także za to, czego nie robimy.



Tonaż naszego osobistego życia, wraz z wszystkimi doświadczeniami i rzeczami zaślepia w praktyce perspektywę wejścia na drogę wyzwolenia. W zasadzie technika i nasze zmysły ciała stanowią ogromną zasłonę, przez którą słabo widać rdzeń życia. Zewnętrzność to chmury na pięknym niebie. Niebo oznacza duszę.



Patrz "na drogowskazy". Stosuj swój umysł i uczucia do nich, a życie twoje stanie się wielką przygodą miłości.
Ludzie wierzą, że aby zdobyć sukces, trzeba wcześnie wstawać. Otóż nie! Trzeba wstawać w dobrym humorze.



Nie lgnij do pojęcia i bezpojęciowości, nie lgnij do materii, ani do nicości, ale rozpatruj wszystkie rzeczy jednakowo, tak jednak myśl, by we wszystkim była prawość i miłość.
Co ważniejsze dla sukcesu: talent czy pracowitość? A co ważniejsze w rowerze: przednie koło czy tylne koło?.
Praca rozumna i wytrwała, która nie myśli o zbieraniu owoców w tydzień po wysiewie, przebija góry, nad przepaściami przerzuca mosty.



Nigdy nie jesteś równie daleko od celu, jak wtedy, gdy nie wiesz, dokąd zmierzasz.
Lepiej chyba pójść choćby kawałek dobrą drogą, niż zajść daleko, lecz źle.
Życie podobne jest do drogi pełnej zakrętów. Widzimy tylko odcinek do kolejnego zakrętu. Ale wiemy że Bóg ogarnia wzrokiem cała drogę.



Więcej posiadamy, ale mniej rozumiemy. Mamy większe domy, ale mniejsze rodziny. Wydajemy więcej, lecz mniej prawdziwie cieszymy się. Mamy więcej udogodnień, ale mniej dla siebie nawzajem czasu.



Pojechaliśmy na Księżyc i z powrotem, ale trudno nam przejść na drugą stronę ulicy by poznać naszych sąsiadów. Zdobywamy kosmos, a tak trudno nam dostrzec Boga, Jego wszechogarniającą Miłość i inne Dary.



Mamy wyższe zarobki, ale mniejsze wartości moralne. Mamy ogromne wymagania ale sami nie chcemy się poważnie w nic angażować na stałe, na zawsze.
Żyjemy w czasach, kiedy potrzeba dwóch pensji na utrzymanie rodziny, ale liczba rozwodów wzrasta. Żyjemy w czasach pięknych domów, ale ... więcej domów jest rozbitych.



Spędzaj więcej czasu z rodziną i przyjaciółmi, jedz ulubione potrawy, odwiedzaj miejsca i Osoby, które kochasz. Życie jest DAREM BOGA, DAREM MIŁOŚCI, a nie tylko walką o przeżycie.



Każdy dzień, każda godzina, każda minuta jest wyjątkowa. I nie zdajesz sobie z tego sprawy, dopóki nie będzie to Twoja ostatnia minuta. Powiedz swojej rodzinie i przyjaciołom, jak bardzo ich kochasz. Nie odkładaj niczego, co przymnaża Miłości.



Nie zapomnij : Każdy dzień jest ci dany niczym wieczność, byś był szczęśliwy.
"Jak ja cię lubię" - powtórz te słowa innym głośno lub w milczeniu, powtórz te słowa na tysiąc sposobów, co dzień od nowa...



Właśnie dziś spróbuj żyć tylko dzisiejszym dniem i nie noś naraz w sobie wszystkich życiowych problemów. Możesz coś zrobić przez dwanaście godzin, a fakt ten powinien cie zatrwożyć, jeśli poczujesz, że musisz je uchwycić jako całe moje życie.



Właśnie dziś będziesz szczęśliwy. Właśnie dziś dostosujesz się do tego, co jest ci dane, a nie będziesz próbował dostosować wszystkiego do swoich własnych pragnień. Przyjmiesz swoje szczęście takie, jakie ono do ciebie przychodzi i dopasujesz się do niego. Właśnie dziś spróbujesz umocnić swój umysł. Nauczysz się czegoś pożytecznego, co wymaga wysiłku przez koncentrację.



Dziś będziesz ćwiczył swojego ducha w trzech rzeczach:
1. Zrobisz komuś coś dobrego starając się, by nie wiedział, kto to zrobił; gdyby się dowiedział, nie będzie się to liczyć. Uczynisz też dwie rzeczy, których nie lubisz - choćby tylko jako ćwiczenie;
2. Nie okażesz na zewnątrz nikomu, że swoje uczucia są zranione; one mogą być zranione, ale dziś tego nie okażesz.
3.Będziesz wyglądał optymistycznie i dobrze, będziesz ubierał się stosownie, mówił powoli, odnosił się uprzejmie, nie będziesz nikogo krytykował i szukał błędu u kogokolwiek, nie będziesz poprawiał i upominał nikogo z wyjątkiem samego siebie.



Właśnie dziś będziesz miał plan. Nie musisz iść za nim ślepo, ale będziesz go miał. Będziesz się bronił przed dwoma skrajnościami: pośpiechem i niezdecydowaniem.



Nigdy nie odwołuj się do lepszej natury człowieka - być może wcale jej nie ma. Zawsze podkreślaj, że masz na względzie jego interes.



Ważna jest tradycja, dbanie o pewne niezmienne formy wspólnego życia. Coś stałego, do czego się wraca jak do domu. Nie do mieszkania.