Stanisław Jerzy Lec


(1909 - 1966), poeta i satyryk; najsłynniejszy aforysta polski

"Oburzenie nigdy nie powinno być tak głębokie, by nie mogło wybuchnąć."

"Ci, którzy mają ideę wciąż w gębie, maja ją zazwyczaj też w pobliskim nosie."

"Dno jest dnem, nawet jeśli jest obrócone do góry."

"Nauka jest sprawą wielkich. Maluczkim dostają się nauczki."

"Rany się zabliźniają, ale blizny rosną wraz z nami."

"Odciski palca bożego nie są nigdy identyczne."

"Małżeństwo jest instytucją. Więc czy nie za mało pracowników ?"

"Klucz sytuacji tkwi często w zamku sąsiada."

"Idealiści pragną materializacji duchów."

"Im człowiek ma bogatszą fantazję, tym czuje się uboższy."

"I brak owoców rodzi fermenty."

"Niektóre charaktery są niezłomne, ale rozciągliwe."

"I jasnowidze to czarnowidze."

"Są urodzeni mężowie stanu - wyjątkowego."

"Kogut opiewa nawet ten ranek, w którym idzie na rosół."

"Można być wirtuozem fałszywej gry."

"Moralność upada na coraz wygodniejsze posłania."