Starość


Czasem życie szybko mija.
Piękne chwile, dni młodości.
I człowiek cierpi, z bólu się zwija.
Nadchodzi czas starości.

To co było już nie wróci.
Szczęścia czas się skończył.
A człowiek w sercu się smuci.
Przeszłością życie swe ukończył.

Lecz kiedyś nadejdzie dzień.
W którym cierpień będzie kres.
I serce jak słońce wzejdzie.
Dając może szczęścia łez.



author: Nemroth