"Zabraknie ci psa" |
Ja sobie pójdę precz, Pójdę precz daleko, Do Zagubinowa. W oddali zniknie Głowa moja płowa. Lecz jeszcze, o, pani, Doczekasz się dnia... Zabraknie ci psa! Nie będę łasił się, Do rąk twych przypadał, A ty jak ta skała. Nie będę skamlał, Żebyś mnie pogłaskała. Lecz jeszcze, o, pani, Doczekasz się dnia... Zabraknie ci psa! Co uzyskuje się Łkaniem i błaganiem? Niechaj wie, kto nie wie: Dziewczęce serce Coraz bardziej twardnieje. Lecz jeszcze, o, pani, Doczekasz się dnia... Zabraknie ci psa! Ja sobie pójdę precz, Pójdę precz daleko, Może Patagonia. Tak, żebyś była Bardzo zadowolona. Lecz jeszcze, o, pani, Doczekasz się dnia... Zabraknie ci psa! |