Siądę z Julkiem na ławeczkę
O poezji choć troszeczkę porozmawiam...
Wiesz Julianie - w takim mieście
nic nie mówią o proteście
Ty kapelusz masz na głowie
Ja Twe wiersze noszę w sobie.
|
Gdy zejdzie z kuferka
Pan ode mnie starszy,
zasiądę i w notesie
dopiszę ciąg dalszy.
Tylko co to będzie
O Matko Kochana...
Ziemia Obiecana"
będzie rymowana...
|
Wciąż żartuję,
tak jak w szkole!
Właśnie jestem na cokole.
Lecz postaci z mego miasta,
do pięt nawet nie dorastam.
|